Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2021, 20:21   #241
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Kapłan sprawność d20(-5 wcześniejsze porażki)= 17


Arnold
Leśny dziad zbadał nieprzytomnego kapłana, lecz wyraźnie bez większego przekonania.
- Nic zrobić się tu już nie da. Trzewia ma zbyt głęboko poranione i srogo rozognione
Stwierdził i widać było, że towarzyszący im Adelbert niestety miał podobne zdanie na ten temat.
- Żywot uchodzi z niego prędko, on bogom już pisany, a nie naszemu światu. Dziw, że jeszcze nie sczezł, ale to ino jeszcze chwila, nie więcej
Otarł ręce z krwi, wstał i powoli wzruszył ramionami, jakby z pretensją do otaczającego go świata, że zawleczono go do tak beznadziejnego przypadku.
A potem zreferował mu krótko to, co wiedział o profesjach byłych towarzyszy. Mieli tam poganiacza bydła, rybaka, drobnego łotrzyka, rolnika i obwoźnego handlarza. Iście doborową kompanię życiowych niedołężników.

Po drugiej łodzi nadal nie było śladu. Ale wiedzieli, w którym kierunku ta popłynęła, więc mogliby ruszyć w jej stronę.

W międzyczasie dwójka żaków uporała się też z zapakowaniem mistycznych utensyliów do odpowiednich skrzyń.
 
Tadeus jest offline