Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2021, 20:27   #34
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Rudolf wysłuchał krasnoluda bez komentarza. Być może gdzieś w khazadzkich podziemiach można się natknąć na szczuroludzi. Ale tutaj, w Nuln? Raczej nie podchodziłyby tak blisko dużego miasta. Tak czy inaczej, Galvinson chyba popierał Ostwalda. Kupcowi było wszystko jedno. Jeżeli to im pomoże, to dobrze. Jeżeli przy okazji da się coś sprzedać, to tym lepiej. Przeniósł wzrok na salę i znajdujących się tam gości.

Maglyn Erhard, córka jednej z najbogatszych rodzin w mieście, przykuwała uwagę zarówno strojem, jak i zachowaniem. Erhardowie byli głównymi dostawcami węgla do hut i kuźni Richtenhofenów i byli dobrze znani - oczywiście z daleka - Rudolfowi. Dziedziczka zaręczona była z niejakim Barnabasem Liessem, byle jakim szlachciurą. Jak widać, nie on jeden wpadł na pomysł, aby dzięki bogactwu kupić sobie tytuł szlachecki. Ale sam zrobiłby to lepiej. Dysponując takim bogactwem, zdecydowanie mogli dobrać lepszą partię dla córki. Być może problemem było jej prowadzenie się. Z tego co słyszał, to kochanków zmieniała jak rękawiczki i zaręczyny nie zmieniły jej zachowania.

Odwrócił wzrok od niej ze skrywanym niesmakiem. Małe imperium węglowe Erhardów raczej długo nie przetrwa. Gdyby znalazł się sposób, aby dostać kontrakt na dostawy do Richtenhofenów, westchnął w duchu, wracając uwagą do toczącej się obok rozmowy.
 
Gladin jest offline