Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2021, 12:32   #4
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Kinia siedziała na parapecie okiennym i przeglądała w telefonie nowy artykuł opisujący jej dawną niestety już minioną sławę. Coraz rzadziej ktoś ją rozpoznawał i od kilku lat na ulicy częściej wypisywała mandaty niż dawała autografy. Niby z czasem mundur stał się jej drugą skórą, ale jednak wolałaby chodzić w zwiewnych sukieneczkach, pięknych szpileczkach. Niby przyzwyczaiła się chodzenia na patrole ale jednak wolałaby chodzić na bale, robić sobie zdjęcia na ściankach i tańczyć do białego rana...

Przed stanem wyjątkowym jeszcze czasami udawało jej się wkręcić na jakieś imprezy firmowe, na których ludzie mogli poczuć się bliżej gwiazd a teraz umierała z nudów. Obawiała się, że jeżeli to dłużej potrwa straci wszelką nadzieje na odrodzenie swej gwiazdy dlatego planowała dołożyć wszelkich starań by odstrzelić skurwysynów, którzy swoim samolubnym działaniem właśnie marnowali jej życie.
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Wisienki jest offline