Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2021, 21:06   #38
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Wyjaśnienia:

Proszę o wybaczenie, że nie zamieściłem wyników magicznych badań Allena nad złotą monetą z symbolem zrośniętych czaszek. Odpowiedź zamieszczę w tym poście w spojlerze dla archiwumX. Jeśli otworzy go ktoś inny poza ArchiwumX i Nanatarem zostanie obłożony klątwą.

i pal już o płeć złotego rycerza

Allen może wykonać tylko test wykrycia magii i ten jest pozytywny. To znaczy Elf jest przekonany, że przedmiot jest magiczny. Na tym etapie trudno mu będzie ustalić w jakie ma cechy. Najlepszym na to sposobem jest wykonanie testu identyfikacji, do tego jest potrzebna umiejętność dostępna od poziomu pierwszego. Czynność ta trwa kilka do kilkudziesięciu godzin w zależności od mocy przedmiotu. Można też używać do tego nabytej wiedzy [ umiejętność barda- znajomość legend ], bibliotek, odpowiednich czarów, nawet z pergaminów, ostatecznie intuicji [ ale ta ostatnia nie odpowie jednoznacznie. - wykonam taki test dla Allena to jest 1/10 INT mało. Przykro mi, wypadło 56. Charakter przedmiotu może też przybliżyć adeptowi wizerunek czaszek. Jest to symbol chaotycznych złych bogiń Nata-Kranty. Są boginiami szaleństwa, strachu, wynaturzeń i niszczycielskiej magii



Druga sprawa.
Wszyscy bohaterowie włącznie z Rafaelem i Łanem wykonali poprawnie test strachu. Mogą więc normalnie działać. Wykonywać czynności, rozmawiać, używać przedmiotów i magii. Nie zmienia to faktu, że sytuacja wygląda upiornie, a ową grozę wchłania się każdym zmysłem. Wraz z pojawieniem się kolejnych nieumarłych wojowników z pod tafli wody uniosła się brunatna śmierdząca mgła i przesłoniła krajobraz pozwalając widzieć tylko na dwadzieścia jardów. Dłoń z kościstymi paluchami należy do [nazwijmy to roboczo upiorem] upiora i wykonał ten gest akurat na tle jedynej rzeczy przebijającej się przez opary, a są nim ledwo widoczne wieżyce pałacu Katanów.

Naturalnie można przypuścić, że cała ta potworna scena jest tylko iluzją, mistyfikacją. Wykonam taki test dla Allena, ale będzie on utajniony.
Jeśli macie do ukrytości testu jakieś uwagi nie wahajcie się o tym napisać. Wynik testu napiszę w kolejnym spojlerze.

Allen jest przekonany, że martwiaki nie są iluzją, czy inną sztuczką. Są potwornymi ożywionymi trupami. Za to zauważył na proporcu upiora symbole, które widział
kiedyś na insygniach Katańskich Legionistów.

W razie kolejnych niejasności do tej sceny będę uzupełniał tego posta.

Tak jak napisałem w fabularce upiór nie zamierza was przepuścić i zdaje się coś sugerować.
 
Nanatar jest teraz online