Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2021, 13:01   #17
Alex Tyler
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Tylko jedna osoba wydawała się zainteresowana jej pączkami. „To wielce ułatwi mi głosowanie! A nie! I tak zamierzałam głosować zgodnie z głosem rozsądku... Zamierzałam?”. Boginka obejrzała dokładniej każdego z rzekomych gliniarzy. Większość z nich była dziwaczna, zbzikowana albo zwyczajnie kopnięta. „Ach przypomina mi to mój dom... słodki dom!” rozmarzyła się, a łzy wzruszenia powoli napłynęły do kącików jej oczu. „Zaraz, zaraz... to ja mam jakiś dom?” niemal podskoczyła po tej nagłej i uderzającej konstatacji, ledwo utrzymując się przez to w siedzeniu.
— Sorasy stary, ale piję tylko z nieznajomymi — zwróciła się z wyniosłą emfazą do Sanji'ego. — Było się nie przedstawiać!
Wypięła język w kierunku blondyna.
— A poza tym, to lubię facetów z dużymi... krokodylami!
Obróciła się błyskawicznie, jak na krześle biurowym, po czym zerknęła na Kinię.
— Spoczi — odparła króliczycy, po czym wyczarowała długopis w kształcie hotdoga i kawałek pogniecionego papieru w kratkę. Następnie szybko coś tam nabazgrała i rzuciła do długouchej. Przesyłka idealnie wylądowała na puchatych dłoniach. — Tu masz numer do niego.
Potem spojrzała przelotnie na Harley Quinn.
— Kochanie, myślisz, że jesteś zwariowana? Phi, lepiej daj sobie spokój. Perfekcji nie da się skopiować!
Po tej deklaracji skoczyła w kierunku Jigsawa, po drodze wyginając się niczym gumka recepturka i wydając przy tym odgłosy śmiejącej się publiczności z sitcomu.
— Hej byku, czaderski rowerek! Dasz się przejechać? — klepnęła po kumpelsku laleczkę, tak mocno, że niemal odpadła jej głowa. — A tak w ogóle to... mówiłeś coś? Możesz przypomnieć?
Uśmiechnęła się niewinnie i zamrugała długaśnymi rzęsami.
 
Alex Tyler jest offline