Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-09-2021, 06:17   #24
traveller
 
traveller's Avatar
 
Reputacja: 1 traveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputacjętraveller ma wspaniałą reputację
-Rozumiem, że to zbrodnia że jem rogalika poborco podatkowy? Oczywiście, że niczym w Scooby Doo moglibyśmy sobie wzajemnie ściągać maski. Kogo byśmy tam zobaczyli? Na tym etapie wiadomo, że nic nie wiadomo. Próżno mości Panie doszukiwać się taktyki w tym, że każdej obecnej tu osobie i bliżej niezidentyfikowanym istotom zareklamowałem swoje usługi. Kiedyś rzeczywiście nazywałem się James McGill, ale zmieniłem nazwisko zupełnie legalnie, zgodnie z prawem stanu Nowy Meksyk. Słyszałeś o Madonnie, Ali G, Stingu, Patryku Vedze? To wszystko część rozrywki dziecinko. Jak wyjdę czasem w dresie na dzielnie to chłopaki wołają mi M. Nie chciałem bawić się w "chyba ty", ale jako że sam lubię znać ludzi z którymi pracuję, mam w swojej teczce zdjęcia osoby łudzącej do pana Saluste, w stroju zakonnicy, złoczyńcy, żandarma, w niemieckim mundurze i wielu innych
wcieleniach. Jeśli, więc masz problemy z niedziałającymi odkurzaczami i grubymi pisarzami to... Tak, zgadłeś! Zadzwoń do Saula! Może będziesz mnie potrzebować? - mrugnął do mężczyzny i odwrócił się na pięcie.

Potem obrażała go osoba, która wciąż szukała swojego "ja". Saul potrafił to nawet zrozumieć, sam ewoluował ze zmęczonego życiem korporacyjnego robala w pięknego, wolnego motyla. Rozumiał więc jej okres dojrzewania, pozowaniem na cool. Poza tym przyzwyczaił się do ubliżeń, to było wpisane w zawód.

Na końcu spłoszył go piesek, stworzony z jego własnej wizytówki. Prawnik podskakiwał w lakierkach jakby go diabeł gonił wrzeszcząc przy tym jak mała dziewczynka. Można było powiedzieć, że jego sława go wreszcie dopadła. Kątem oka jeszcze słuchał tego co mówili/pisali Harley Quinn i (o zgrozo) Post Rekrutacyjny Rezerwacyjny. Miał własne przemyślenia względem dziwnej wodzianki o osobliwym kolorze skóry, ale stwierdził że lepiej się z nimi nie wychylać tak wcześnie. Nie był pewny komu można ufać.
 
__________________
"Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day
traveller jest offline