24-09-2021, 08:22
|
#406 |
| - Proszę po prostu potwierdzić nasze dokumenty. - Noemie zajęła miejsce na wskazanym krzesełku i wzruszyła ramionami słysząc wypowiedź policjanta. - Wyruszyliśmy z miasta rodzinnego profesora, po kilku dniach obserwacji. Wiemy, że w pobliskim lesie znaleziono niemieckie spadochrony, więc informacja o Niemcach jest wiarygodna. Podczas drogi tutaj byliśmy też śledzeni, ale w jednym z miasteczek udało nam się zgubić ogon.
Noemie wyjaśniła tyle ile była w stanie. - Profesor zajmuje się badaniami mającymi teraz wagę państwową i musiał się zobaczyć ze swoim znajomym by ten temat omówić. Dlatego otrzymał nas jako ochronę. - Jej głos był spokojny. Wierzyła w umiejętności Agencji i to, że jej dokumenty są bez zastrzeżeń. Jednak nie miało to znaczenia tak długo jak nie uda się ich potwierdzić. - Może na wszelki wypadek nadać telegram do Paryża? Może on dotrzeć nim uda się Panu dodzwonić, a przypominam że cały czas walczymy z czasem. Musimy jak najszybciej odbić żonę profesora. Nie możemy ryzykować ani jej życiem, ani wyciekiem informacji wagi państwowej. |
| |