Wątek: Dziwne zlecenie
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-09-2007, 15:41   #15
Redone
Patronaty i PR
 
Redone's Avatar
 
Reputacja: 1 Redone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputację
Zastanawianie się nad tym nie wiele dało. W drodze do domu można wiele myśleć, ale nie wymyśli się nic nowego. Dopiero informacje od pewnych ludzi mogą pomóc, przecież w tej sprawie musi chodzić o coś więcej!

Wchodząc na klatkę schodową Radkowi zdawało się, że usłyszał płacz dziecka, dziewczynki. Zrobił kilka kroków i płacz ucichł, nie wiadomo nawet skąd dokładnie dochodził ten dźwięk. Może to dziecko któregoś z sąsiadów. Na pewno. Piętro niżej mieszka taka jedna mała.

http://www.soundsnap.com/audio/mp3/2...e+crying+2.mp3

Radosław wszedł do swojego mieszkania i zdjął płaszcz. Zastanawiał się skąd zleceniodawca będzie wiedział, że zadanie zostało wykonane. Siadł do komputera, żeby sprawdzić stan swojego konta i... to niemożliwe! 70000 które widział rano - zniknęły. Jego stan konta jest taki sam jak wczoraj? Czy ktoś mógł się włamać i wypłacić pieniądze? Radek wszedł na zakładkę "Historia Przelewów" i nic. Nie było żadnego przelewu od wczoraj, wygląda na to że tych 70000 po prostu nigdy nie było na jego koncie!

Gruszczyński był naprawdę zdziwiony tym co się dzieje. Sam nie wiedział co o tym myśleć. Chciał sięgnąć po kopertę ze zdjęciem, którą znalazł rano pod drzwiami, ale okazało się, że ona też zniknęła. O co tu kurwa chodzi!?
 
__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher

Ostatnio edytowane przez Redone : 16-02-2008 o 18:33.
Redone jest offline