Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-09-2021, 22:32   #305
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Gdy Spoon wyszedł Cath pogłaskała Sheenę czule po ramieniu.

- Słuchaj mała, dasz sobie radę w taki czy w inny sposób, takie jak my zawsze sobie dają prędzej czy później.

Następnie odwróciła się w kierunku w którym wydawało jej się że Spokrewniona się znajduje.
- Słuchaj Daaria, ja rozumiem, że jesteś rozczarowana tym, że Panna McDaron nie przyszła do Ciebie wcześniej… - artyści to delikatne stworzenia. Czasami drobiazg sprawia, że się łamią i przestają być użyteczni - zrobiła gest jakby łamała cienką gałązkę - i czasami nie da się już ich poskładać -westchnęła - a szkoda, widzałam już tyle piękna które poszło na zmarnowanie … tyle pięknych obrazów, rzeźb, poematów które nigdy nie powstały. Panna McDaron mogłaby tyle przynieść do tego miejsca, a gdyby jeszcze mogła zagrać coś co pozwoliłoby by jej talent rozbłysnął jak brylant w blasku reflektorów. - rozejrzała się po pomieszczeniu - Daj szansę Sheenie, bądź dla niej dobra, to miejsce z nią mogłoby się stać wyjątkowe na mapie Londynu. - Zastanawiała się jak Daaria odebrała by propozycję zainwestowania w teatr.
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez Wisienki : 29-09-2021 o 22:35.
Wisienki jest offline