Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2021, 21:48   #260
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Szansa na znalezienie kwarcu
1-25 brak 26-75 komplikacje 76-100 łatwo d100= 30
Percepcja d20 (+1 bardzo czujny) =9 porażka


Tupik
Cóż, okazało się, że kwarc najwyraźniej nie był łatwo dostępnym towarem w stolicy trzeciorzędnej prowincji leżącej gdzieś na rubieżach Imperium. Z pewnością w przepływie towarów nie pomagała też tocząca się podobno nadal wojna. Jakby jednak nie było, niziołek zmarnował dobre cztery godziny ładnego słonecznego dnia, i jedyne co przez ten czas zyskał, to obietnice, iż taki towar mógłby być zamówiony na za kilka dni, albo że starczyło zaczekać na mające się odbyć za dwa dni targi rzemiosła, na które zwożono najróżniejsze egzotyczne materiały z całego regionu. Nie udało mu się też, póki co, znaleźć kupca na drobinki kamieni szlachetnych, które były po prostu za małe na zastosowanie w popularnych modelach biżuterii.

Gdy wydawało się już, że chylący się ku końcowi dzień zakończy się porażką, wypytywanie miejscowych i słuchanie plotek zaprowadziło go do iście dziwacznego miejsca. "Emporium Ziemi" stało napisane nad drzwiami, których bronił całkiem rosły i nawet bystro wyglądający osiłek. Z tego, co udało się Tupikowi wywiedzieć był to przybytek zajmujący się szeroko pojętym minerałolecznictwem i różnymi tajemniczymi rytuałami, które rozmówcy Tupika nie za bardzo byli w stanie opisać, bo sami na takowe byli zbyt gołodupni. Cokolwiek tam się odbywało, nie wyglądało na to, by wpuszczano byle kogo. Do tego ciężko było tam zajrzeć, bo wszystkie okna na parterze zakryte były ciężkimi purpurowymi kotarami. Co jakiś czas to do środka wślizgiwał się jakiś służący, ale tych osiłek najwyraźniej znał z wyglądu, bo nic specjalnie tłumaczyć przy wejściu nie musieli.
 
Tadeus jest offline