Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2021, 17:25   #878
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Tymczasem w Sali głównej
Funkcjonariusz Enkh poczerwieniała po słowach Mogmara, chciała coś powiedzieć, ale zamilkła. Tylko przeszła obok Funkcjonariusza Mirumoto i powiedziała.
- Ja sobie zapamiętam twoją propozycję „Skosztowania Sushi ze mnie” – stanęła pod ścianą. Mirumoto tłumaczył się Hitomi, która milczała i uśmiechała jak tylko Hitomi. Potrafiła.
Ambasador uśmiechnął pysznie i rzekł.
- Dobrze pan zrobił panie aspirancie. – wydał rozkaz swoim ludziom, aby się zatrzymali – Jednakże widzimy tu doskonały przykład tego, co duchowa pustynia współczesnego świata niszczy dusze młodych ludzi – rzekł ze smutkiem. Młodzież się uspokoiła. Kohaku odpięła ochroniarzy.
Hideki także poczerwieniały, złapał spodnie i zaczął je ubierać.
- Przepraszam, ale ja musiałem zrzucić spodnie, bo ta stuknięta dziewczyna chciała mi roztrzaskać czaszkę – mówił oburzony.
- Roztrzaska tak zakutego łba jest niewykonalne – Dodała Kohaku.
- Pana córka mnie bezpodstawnie obraża panie Daichi. W każdym razie mogę przyznać, że dokonałem pewnej pomyłki, jednak zostałem zaatakowany i moje życie znalazło się w niebezpieczeństwie, dlatego może polubownie i łaskawie zgodzę się na to, że jesteśmy kwita. – rzekł Hideki dumnie.
Tobio wstał i ukłonił się Daichiemu.
- Bo ja tu miałem się wujkowi zapowiedzieć, a wujek był na przyjęciu i trzeba coś zrobić w sprawie tych zaręczyn. Ja wszystko zaplanowałem
W tym czasie wróciła Ikki skonsternowana.
- Jutro wieczorem Jinora przyjeżdża… – powiedziała Migmarowi.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline