Tristan nie spuszczał wzroku z łowców... Jakoś sen wywietrzał mu z głowy. Ale Ladyn miał rację błąkanie się po lesie w nocy nie należało do mądrych posunięć. Inna spraw, że chętnie poznał by tego całego opiekuna. Gawron... To szczególne imię w starych legendach Nasturcji Gawrony razem z Wronami odprowadzały duchy zmarłych, w przeciwieństwie do kruków, które sprowadzały duchy z powrotem...
Tristan zgodził się z planem Ladyna i opuszczał zgrupowanie łowców nie spuszczając ich z oka. |