Northside, 6 listopada 2021, 17:13
Prowadzona przez Richarda Arrinera wpadła na Shirley błyskając światłem przyczepionego do dachu koguta. Samochód skręcił w lewo tak gwałtownie, że Pumba musiał się oprzeć łokciem o szybę w swoich drzwiach, inaczej uderzyłby w okno głową. Stones nacisnął z całej siły hamulce tak redukując szybkość gnającego szaleńczo pojazdu, aby ten zahamował tuż przed salonem Rona Walkera.
Drzwi nieoznakowanego radiowozu otworzyły się równocześnie, odskakując na całą szerokość i umożliwiając parze detektywów błyskawiczne opuszczenie wozu. Jadące w ślad za Arrinerą patrolowe BMW zatrzymało się z piskiem opon tuż obok Hussaryi płosząc grupki stojących na chodnikach gapiów.
Nie wypuszczając broni z ręki Leopold obrzucił bacznym spojrzeniem najbliższe otoczenie, opierając się biodrem o bok radiowozu i upewniając się, że Richard jest już na zewnątrz pojazdu, a Ryan właśnie wysiada.
Salon motoryzacyjny Walkera okazał się eleganckim jak na standardy Northside budynkiem, w przeważającej części przeszklonym i szczycącym się widocznymi zza szyb drogimi wozami różnych marek. Parking dla klientów usytuowany przed salonem zasnuty był kłębami dymu buchającymi z dwóch osobowych samochodów, ogarniętych płomieniami i gaszonych bez większego powodzenia przez dzierżących gaśnice mężczyzn w czarnych uniformach. Trzymający się w stosownym oddaleniu przechodnie obserwowali całe zajście filmując je na smartfonach, rozmawiając pomiędzy sobą z ożywieniem i pokazując palcami na nieruchomy kształt rozciągnięty na jezdni tuż za zaparkowanym przy krawężniku starym Nissanem.
Otaczający ów kształt ludzie, w przeważającej mierze noszący takie same czarne uniformy jak strażacy, odwrócili się na dźwięk trących o asfalt opon podnosząc w górę ręce i dając tym samym znak swych pokojowych zamiarów. Pumba zauważył natychmiast przewieszone przez ich ramiona pistolety maszynowe, rozpoznał stanowiące korporacyjną markę Minami 10.