Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2021, 20:20   #1
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Thumbs up Anonim - Pomysły i Sonda

Z jednej strony nie mam czasu na forumowe rpg, a z drugiej strony fajnie byłoby jeszcze raz pograć. Pozornie nie da się tego połączyć, ale nagle naszły mnie pomysły, w których mogę zorganizować grę o bardzo rzadkich odpisach, ale które nadal tworzyłyby grę fabularną. Inną, ale jednak grę. To chyba nazywa się indie rpg.

Obie gry wymagają jednego odpisu gracza co 14 dni, ale pozostawiają również możliwość graczom na częstsze odpisywanie w dyskusjach w oczekiwaniu na odpis mg.

1. Ława Przysięgłych - niewiele osób pamięta, ale kiedyś w Polsce występowały ławy przysięgłych. To były czasy, w których śledztwa nie trwały kilku lat, a sądy nie odraczały spraw na kilka miesięcy do przodu. W tej grze zasymulujemy świat, w którym aktualnie w Polsce są ławy przysięgłych. Przyjmiemy, że w każdej sprawie to wy występujecie w roli przysięgłych i jest ona ograniczona liczbowo do ilości graczy biorący udział w tej grze. Możecie grać sobą albo wymyśloną przez siebie postacią. Kaliber spraw różny (dawniej w prostych nie było ławników, w grze będzie inaczej), a wy decydujecie i o tym, czy winny, czy nie i o karze.

Jedna sprawa - jeden odpis. Ewentualnie dwa odpisy, nad szczegółami popracuję jak ktoś będzie chciał w to pograć.

2. Oddział Zamknięty - z jakiegoś powodu znajdujecie się w szpitalu psychiatrycznym. Może kogoś pobiliście, może zniszczyliście mienie, może powiedzieliście kilka brzydkich słów jakiemuś VIP, a może kogoś zabiliście. Kto wie? Być może wy. A może uważacie się za niewinnych? Tak czy inaczej wylądowaliście na oddziale zamkniętym, lekarzem prowadzącym każdego z was jest jeden lekarz i dziwnym trafem każdego z was reprezentuje przed sądem jeden adwokat. Ten adwokat to nie ta sama osoba co psychiatra. Prawdopodobnie. Ogólnie na oddziale jest dziwnie. Czasem nic nie dzieje się przez całe tygodnie. Czasem czas jakby przyspiesza. Aby znów zwolnić.

W tej grze gracze wcieliliby się w ofiary pacjentów oddziału zamkniętego szpitala psychiatrycznego. O rygorze zdecydujemy po przedstawieniu przez graczy kart postaci. W grze gracze będą próbowali zrealizować cel podstawowy (wydostać się) i ukryty cel osobisty. Moje odpisy będą pytaniami zadawanymi przez lekarza prowadzącego waszym postaciom - na początku ogólne i zadawane do was wszystkich takie same, a potem z biegiem czasu coraz bardziej dopasowane do waszych postaci. Będą losowe zdarzenia i kontakt z innymi ludźmi. Wasze postacie dowolnie mogą ze sobą rozmawiać i możecie kreować wydarzenia w szpitalu - choć wydarzenia mogą potem okazać się waszymi jednostkowymi lub zbiorowymi halucynacjami.

Pewnym novum będzie połączenie czasu w grze i czasu rzeczywistego. Jak nie będę odpisywał przez kilka tygodni to znaczy, że lekarz prowadzący olewa wasze postacie przez kilka tygodni - jak to zniosą wasze postacie? A może wszystko im jedno?

Dodatkowa opcja w sondzie: Zapytam Stachu Jonesa co mam robić to dla tych, którzy są ciekawscy i chcą widzieć wyniki sondy, ale nie interesują ich powyższe gry.

Zapraszam również do komentowania pomysłów.
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 18-10-2021 o 20:26.
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem