Cytat:
Napisał Aro @sieneq:
1. Gnomów nie widać, ale są halflingi.
2. Warsztat alchemiczny się znajdzie, ale czy będzie czas na alchemię, to zależy od tego na jak długo zatrzymacie się w Podgórzu. Na Wisielcze Wzgórze jest około pół dnia drogi, jeśli nic na wzgórzach nie opóźni podróży, więc dotarlibyście tam jak zacznie się ściemniać, albo na krótko przed. Ewentualne opóźnienia poskutkują w dotarciu po zmierzchu, lub następnego dnia rano jeśli przyjdzie Wam obozować w dziczy. |
To poszwenda się trochę w czasie rozmow z Bractwem. Najwyżej później ustali z reszta druzyny czy jast czas na alchemię.
Natomiast może bezpieczniej rano ruszyć i stanąć na południe na wzgórzu niż wieczorem/w nocy?
Edit:
1. To powyższe - ewentualne wyruszenie o poranku to pytanie do Druzyny
2.
@Aro - Temujin, jak trafi do tego alchemicznego wartsztatu, to dyskretnie spróbuje podpytać o "obcych", czyli poszukiwanych, może ktoś coś slyszał, oferujac "wmacniacz pamięci" którego jeszcze trochę mu zostało w butelce.
Jak to technicznie zrobić? Napiszesz, czy i jakie informacje zdobyl? Czy jakiś krotki dialog w docu?