Przepraszam, że milczałem cały tydzień. Miałem nadzieje, że wczoraj usiądę do pisania, jednakże życie zweryfikowało moje plany. Już nadrabiam zaległości, przeczytałem wszystkie wpisy, mam nadzieje, że napiszę post w wątku fabularnym pasującym do historii dotychczas opowiedzianej. Jeśli chcielibyście trochę więcej wiedzieć o mojej postaci, to w razie czego mogę przedstawić rys fabularny. Na razie moja postać jest z lekka outsiderem, który podróżuje z Wami nieco incognito, jak na prawdziwego korpa przystało.