30-10-2021, 21:48
|
#41 |
| Maciej32 dzięki Ale niestety ani Pan Solberg, ani Pan O'Brien nie mogą już kontynuować już tej historii. Dlaczego pytasz? Bo nie żyją. Zamarzli w próżni, a oto dowód: Cytat:
Napisał Jenny Ci dokończyli swoje czynności, po czym z drobnym ociąganiem, typowym, by nie dać jej odczuć poczucia zupełnego zwierzchnictwa względem ich, w końcu wstali i opuścili statek.
| Sory Jenny, ale nie mogłem się powstrzymać :P Jak to przeczytałem to wyobraziłem sobie jak podchodzą do drzwi, krzyczą "Ahoj" i wyskakują :P Maciej32 jedna rzecz dla ujednolicenia. Nie dodajesz nagłówków, czyli gdzie jesteś i w jakiej godzinie. Może to wiele ułatwić jak później się rozejdziemy po statku, co, kto, o której i gdzie robi. |
| |