Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-10-2021, 17:15   #924
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Na parkingu
Hideki naganiał dziennikarzy
- O proszę, ta pani przed chwilą zachęcała mnie, nieletniego licealistę i moją ciężko pracującą siostrę, uzdolnioną medyczkę, do współżycia! Q w ogóle to jakim sposobem znalazła się zaraz po zamachu? Przypadek czy jak, hę? – dziennikarze słuchali go i byli zainteresowani jego poglądami.
- To za ironia, że teraz on kogoś o to oskarża. – zaśmiała się szyderczo Kuni.
- Mówi się Aronia. – poprawił ją Tobi.
- Co!? – zapytała Kuni…
- Taki owoc. Robi się z niego nalewki. – mówił jakby tłumaczył komuś niemądremu.
- Jesteś doskonałym dowodem na istnienie recesywnych genów. – Powiedziała Kohaku.
Tobi rozpromienił się.

Uwięziona Lan Chi oblężona przez dziennikarzy wypytujących ją, dmuchnęła powietrzem , aby się uwolnić od nich.
- Przysięgam, nie pozwolę aby ten chory świat wypaczył nasze dzieci. A ty Aiko, masz jeszcze szansę stanąć po stronie ducha przeciw materializmowi. Kieruj się zawsze większym dobrem i patrz w zimne światło, a wszystko zostanie ci wybaczone. – warknęła.
Asami podeszła do nich.
- Przepraszam, rozumiem, że ma pan trudną sytuację rodziną, ale wolałabym abyśmy razem omówili ważne rzeczy…

W ciemności.
- Zemsta. – Jorogumo przymknęła oczy i wzięła głęboki oddech – Ahhh, jak słodko to brzmi. Zemsta… Ona w mej duszy lśni! – zaśmiała się – Nie… Kiedyś o tym marzyłam. Popłakałam się, gdy usłyszałam jak uwięziono Hiroshiego. Wrzeszczałam, gdy nie postawili zarzutów Asami. Wypaliła świecę za Kuvirę, gdy zabiła starego. Ale teraz? Sama dopuściłam się wielu złych rzeczy… Nie wiem już co czuję do niej – rzekła zamyślona Jorogumo, a Guren prychnęła – Po za tym, mogłabym na przykład pokazać coś takiego – pokazała Migmarowi bardzo niewyraźne, zdjęcie, gdzie widział Jorogumo obejmującej kogoś podobnego do Korry, choć nie było dobrze widać – I jesteś pewien, że ja awatar porwałam. Ależ ona sama do nas przyszła. To jak, nadal chcesz wyjść?
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 31-10-2021 o 18:49.
Slan jest offline