Cytat:
Napisał Mi Raaz @Johan jeżeli zależy Ci na magu, to możemy porozmawiać o dostosowaniu Witolda. W tym świecie nie miał on kontaktu z innymi magami i odpowiedzi szukał raczej w Bogu. Więc mamy tu sporą swobodę. Jest on kompletnie oderwany od funkcjonujących w tajemnicy ugrupowań. Podobnie jak współcześni technokraci wierzą w swój własny Geniusz, tak on naprawdę wierzy, że Uriel jest jego Archaniołem, który daje mu moc płynącą od Boga. Jeżeli mógłbyś się przełamać i widziałbyś pole do odgrywania takiej postaci, to zapraszam. Jeżeli zaś szukasz zakorzenienia w tradycjach i ugruntowanym świecie Magyi to obawiam się, że nie mam miejsca. |
Dzięki za propozycję. Myślałem o kimś poza, gdyż łatwiej wtedy wejść bez znajomości dotychczasowej fabuły, a magowie mają to do siebie, że lubią się wplatać w różne, żart słowny, kabały
Gotowca nie chce brać, między innymi ze wzgląd na potrzeby znajomości poprzednich wydarzeń.
W ramach sprostowania, a nóż ktoś nie znający sytemu, przeczyta, w 1250 nie ma jeszcze Tradycji, gdyż te powołano dopiero w 1466, a do rzeczywistego uformowania trzeba doliczyć prawie sto lat. Są grupy które generalnie są niezorganizowane, małe i ich nazwy w podręczniku DA do Maga powstały bardziej na potrzeby etykiet dla graczy - na przykład Old Faith zbiera europejskich pogan którzy się generalnie wzajemnie nie znają. Dopiero inicjatywa powstania Tradycji zorganizowała rozproszone grupy.
Większość magów tamtych czasów nie jest zaszyta w organizacjach, a te które są, są małe. To są właśnie Chakravanti, Sahajiya i Bractwo Akashic jako grupy, chociaż też szczególnie zorganizowani nie są i bardziej łączy ich nazwa niż organizacja. Nasz Witold wedle DA należałby do sekcji magów chrześcijańskich, Messianic Voices którzy... nie śą zorganizowani. Dopiero w okolicach 1265, a tak naprawdę 1452 utworzyli Niebiański Chór.
Z zorganizowanych grup mamy Ahl-i-Batin o ile można nazwać zorganizowanymi znając ich sposób pracy oraz Porządek Hermesa, a raczej... ich domy. W tamtych czasach Domy prowadzą ze sobą wojny, a Porządek stanowi raczej forum dyskusyjne między nimi który zostało uformowane w VIII wieku, a jeszcze w okolicach ~1000 toczyli wojnę schizmatyczną między sobą.
Generalnie większość magy tamtych czasów jest Bogu skoncentrowana na Bogu i Witold nie jest tutaj wyjątkiem. Ahl-i-Batin to sjest przecież sufizm, czyli islamski mistycyzm. Cała alchemia i wysoka magia hermetycka aż ocieka koncepcją Boga, aniołów oraz bardzo wysublimowanych alegorii chrześcijańskich.
Tylko, krótkie wyjaśnienie niedomówień dla nowych