Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2021, 02:02   #22
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Oberik wypuścił kolejną strzałę w dziobatą głowę, poświęcając oddech na przymierzenie i wypuszczenie jej pomiędzy uderzeniami serca. Zależało mu na precyzji, nie szybkości w tym momencie. Prawy koniuszek ust podjechał mu do góry w niepełnym uśmiechu.
- No, teraz to myślę, że to jest truchło. Dzięki, dużo ćwiczyłem – Powiedział zwiadowca cicho, nie mając pojęcia z czym dokładnie się starli.


Podszedł do martwej istoty i wyciągnął tyle strzał, ile tylko nadawało się do ponownego użytku, a potem odciął dziób na pamiątkę. - Jeśli ma tutaj gdzieś leże, to warto je przeszukać. Tylko czemu górnicy o tym nie wspomnieli? Ty – Wskazał końcówką zakrwawionego noża na krasnoluda. - - Trzymaj się może z tyłu póki co? Nie wyglądasz najlepiej. No i trzeba zaraz sprawdzić, co z tymi na górze. Nie dołączyli jeszcze, a mało tu bezpiecznie. – Rzucił wycierając nóż i odpalając pochodnię, by móc się dobrze rozejrzeć. Nie był pewien, czy nie powinni dołączyć do kobiet na górze, ale nie słyszał żadnych krzyków, ani odgłosów walki, za to tutaj, mógł się gdzieś czaić kolejny taki stwór, jakiego przed chwilą ubili.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline