Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2021, 10:11   #14
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
@Asderuki

Na razie dwie osoby chcą zbrojnego. Podyskutuję o perspektywach dla tej postaci na PW.

@Asderuki i Bardiel
Co do zbrojnych to są to książęcy wojowie, czyli coś, co za sto-dwieście lat zmieni się w rycerstwo. Praktycznie każdy z nich poza dobrymi umiejętnościami bojowymi zna się na czymś jeszcze. Książe stawiał na dywersyfikacje, więc mamy tam koniarza, kowala i inne takie.

Głównym ich założeniem jest służba Inkwizycji. Książe oddał ich na służbę, bo zależy mu na relacji z kościołem.

Inni są z różnych powodów. Jakub chce dołączyć do Gildii Złodzieji, a oni zlecili mu służbę dla jednej z Inkwizytorek.

Małomir jest z Inkwizytorami dla pieniędzy.

Olcha zawdzięcza im życie (uratowana przed linczem w rodzinnej miejscowości).

Ludzie kanonika również zostali przekazani na służbę, ale im do rycerstwa daleko. To raczej odpowiednik najemników i oprychów, którzy akurat załapali się na robotę dla tych dobrych.

@Wszyscy

Ogólnym założeniem gry jest odnaleźć siedzibę Pradawnego Zła i się z nim rozprawić. Aktualne doświadczenia pokazują, że Pradawny Zły tworzy dziwne istoty (wilki wielkości żubra) i rozkazuje demonom. Jest jeszcze Mniejszy Zły, który manipulował Inkwizycją, a aktualnie ma zawieszenie broni z graczami. Co jest logiczne, bo nikt nie może długo walczyć na dwóch frontach. Mniejszy Zły zaproponował sojusz. Na tym etapie gra jest bardzo polityczna, choć cała sesja z założenia jest detektywistyczna. Wielu walk można było uniknąć, choć w tej części sesji będzie to coraz trudniejsze.

No i tak jak napisał dru: pomyślcie o tym jak Wasza postać może przysłużyć się walce ze złem. On ma kompletnie niebojową postać. Francisca broni nie nosiła nigdy, a zbroję ma tylko dlatego, że zgładzona przez inkwizycję Ananasi miała skórzane podbicie pod dość elegancką kiecką. Jak widzicie grupa jest dość zacna i wiele niszy już zapełniają NPCe. Potrzebujemy kreatywnych graczy, którzy będą fabułę popychać do przodu i składać w trudzie i znoju puzzle, które podrzucam.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline