Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-11-2021, 09:31   #1614
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
Dla mnie fabuła i mecha stanowią dwie połówki tworzące spójną całość sesji. A gdyby zacząć gdybać kiedy patrzeć w mechę a kiedy nie to się robi chaos. Dajmy na to kraksa Wellingtona. Gdyby traktować to uznaniowo to po takiej kraksie agenci i załoga powinna być do niczego. I powinni wylądować w szpitalu. I byłoby to logiczne i sensowne? No ja uważam, że tak. Ale właśnie mecha sugeruje inną alternatywę. Bo z połową HP-ków jest już trudniej ale jeszcze można coś zdziałać.
Zasadniczo z takiej katastrofy to mała szansa, że ktoś wyszedłby żywy, więc już samo to było trochę naciągane. Historia zna pełno przypadków rannych i ciężko rannych żołnierzy, którzy próbowali przedostać się przez linie wroga i wrócić do swoich. Jest to sytuacja nadzwyczajna, która zmusza do działania pomimo problemów ze zdrowiem. Do tego dochodzi adrenalina. Przypadków świeżo postrzelonych wysyłanych w podróż na drugi koniec kraju sobie nie przypominam. Tyle w tym temacie.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
I w przypadku HP-ków nie trzeba niczego rzucać.
Znaczy obrażenia przyznałeś uznaniowo? Mało to mechaniczne, jak na mój gust

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
Nie była to też pierwsza walka, strzelanina czy użycie broni w grze. I nie przypominam sobie aby chociaż raz jakieś pojedyncze trafienie z broni krótkiej uziemniło kogoś jak miał pełne HP-ki jak Wenger w scenie przy bramie. Więc naprawdę trudno mi zrozumieć skąd pomysł, że akurat tym razem jeden czy dwa strzały z broni krótkiej kogoś uziemnią. Zupełnie jakby tej całej mechy, HP-ków, dmg nie było. No ale przecież jest cały czas od początku sesji.
Ponieważ to nie była walka, uznałem że nie będziesz w to angażował HP-ów. Jak widać mylnie.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Rozumiem ten przykład i jego sens. Ale moim zdaniem jest niestosownie dobrany. W tym sensie, że gdyby bawić się w jakieś witalne punkty które są bardziej krytyczne w obrażeniach od innych to trzeba by robić jakiś modyfikator dmg. I wtedy z 1 dmg mogłoby się zrobić 2 albo i więcej gdyby trafił w taki punkt. Inaczej jest to po prostu zwykły dmg jak każdy inny.
Jeżeli mechanika ma decydować o wszystkim to musi być możliwie mocno szczegółowa. Inaczej dochodzi do sytuacji jak powyższa, gdzie działa wbrew logice, a gracz zmuszony jest kombinować nie jakby coś mogło wyjść w realu, tylko jakie jego działania mogą mieć w pływ na kwestie mechaniczne. Nie tak to powinno wyglądać, moim zdaniem.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- A uznaniowo? Uznaniowo to postrzał z broni krótkiej w nogę to boli i przeszkadza. Trzeba opatrzeć i boli. Ale da się to przeżyć i funkcjonowac. Może postrzelony będzie kuleć przez jakiś czas ale gdyby miał wystarczająco silną motywację to raczej by go to nie zastopowało. A jak uznaniowo wygląda utrata połowy HP po kraksie to już pisałem powyżej Więc znów nawet gdyby uznać, że plan postrzelenia Wengera wyszedłby w 100% to nadal nie sądzę aby go to zastopowało na dłużej i zasadniczo nie byłoby odmienne od tego co wychodzi ze stosowania mechy.
Od postrzałów w nogę można zginąć, jeśli pocisk trafi w odpowiednie miejsce (np. przerwie aortę), albo jeśli wda się zakażenie. Wypuszczenie rannego człowieka ze szpitala (zakładając, że w ogóle tam trafił) już następnego dnia to jakaś abstrakcja, nawet w warunkach wojennych.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- No chyba się trochę rozjechaliśmy z tą wymianą informacji jak każdy z nas myślał, że dla drugiej strony jest wszystko jasne. Dla mnie było oczywiste, że jak na odprawie przed misją dano agentom te książeczki wojskowe, dowody osobiste, mundury i resztę ekwipunku to oznacza, że właśnie to im dano dosłownie i to jest ich cała legenda. A Wy nie pytaliście o to, w grze to się nie przewinęło aż do teraz no i tak to zostało.
Pragnę zauważyć, że tamta misja dobiegła końca. Teraz mamy nową, daną nam w Paryżu. Dostaliśmy nowe rozkazy, samochód i trójkę agentów do pomocy. Być może było to zbyt śmiałe założenie, ale logicznym wydawało się, że Noemie nie będzie działać na tych samych papierach, co w misji poprzedniej, a Franek został wyposażony w jakieś papiery, gdy powierzano mu ochronę Jolliotów.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Jednak co do postrzału to jeśli mogę zwrócić uwagę to mogłeś zapytać. Czy taki numer jest do zrobienia i czy taki postrzał podziałałby tak jak oczekujesz. To bym pewnie Ci odpowiedział tak jak to teraz Ci odpowiadam skoro pytasz i rozmawiasz. No ale nie zapytałeś. I dałeś post "5 min przed północą". Więc postawiłeś mnie przed faktem dokonanym i nie miałem już okazji coś wyjaśniać czy reagować.
Nie zwykłem w sesjach pytać MG jakie efekty przyniosą planowane przeze mnie działania. Jak dla mnie to metagra "badać" w ten sposób teren i dopiero wybierać najlepszą opcję. Aiko spytałem co zrobi jej postać żeby nie przedłużać, a gdyby nie zgodziła się odłożyć broni, wówczas Franek by nie strzelił, nie chcąc narażać koleżanki. Co innego pytać o aktualną sytuację, co
zresztą zrobiłem.

Odpis rzeczywiście wrzuciłem w ostatniej chwili. Niestety brak wolnego czasu nie pozwolił mi zrobić tego wcześniej.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Col skracając to agenci dostali w twarz parę tur temu taki zarzut:
Ja nigdzie nie napisałem, że agenci mają być poza podejrzeniem. Ja nie rozumiem tej wiary pokładanej w słowa Wengera. Tyle.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- A to już sobie dopowiedziałeś sam Pokaż mi fragment w sesji gdzie ja coś pisałem, że ktoś komuś tam rozkazywał, kazał jechać czy coś w ten deseń
Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
Myślę, że powinniście też wiedzieć, że agent Wenger też pojechał do Paryża. Wczoraj wieczorem. Zabrał wasze książeczki do zbadania w laboratorium jakiego my tutaj nie mamy.
Czyli jak rozumiem to nawet nie tyle, że Wenger dostał rozkaz wyjazdu do Paryża, tylko generalnie zabrał sobie książeczki agentów (bądź co bądź dowód rzeczowy) i ot tak oświadczył, że jedzie do Paryża, więc oczywiście go puszczono?

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- No fakt. Nie pytał. Ale było kilka rozmów i z sierżantem i z komendantem gdzie była okazja powiedzieć cokolwiek w ten deseń. Bo pytano agentów co tu robią, skąd się tu wzięli, po co tu są itd. Jak to rozpisałem powyżej. No ale nie kojarzę aby ktoś z agentów podał jakiś kontakt który mógłby uprawdopodobnić ich wersję. Zakładając, że jakoś udałoby się ją sprawdzić pomimo chaosu na łączach.
Trochę literatury na ten temat czytałem i nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem by jakiś agent zdradzał postronnym policjantom szczegóły swojej misji. Nawet, gdy jakiś przechodził na stronę wroga, to policjantom, którym dał się aresztować, niczego konkretnego nie mówił. I w takim trend agenta ja swoimi postaciami próbowałem się wpisywać. Nie mieli prawa zdradzać niczego więcej.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Rozumiem. Nie będe nalegał, nie ma co grać na siłę. I tak myślałem o zamknięciu sesji. No ale miałem i ma nadzieję, że uda się ją jakoś zakończyć w miarę płynnie np. na zakończeniu tej misji. Przemyśl sprawę i daj znać co wymyśliłeś. Jakbyś zgodził się dokończyć to myślę, że wiele już nie zostało. Tura czy dwie, może do końca m-ca. Jak jednak zdecydujesz się odejsć trudno, wrzucę jakieś zakończenie i też zamknę sesję.
Dobrze, dwie kolejki jeszcze dogram żeby nie zamykać sesji tuż przed końcem. Ale od razu proszę o przedłużenie kolejki, najwcześniej będę mógł się wziąć za odpisywanie w niedzielę.

Cytat:
Napisał Pipboy79 Zobacz post
- Ale jakie deklaracje były ignorowane?
Nie będę teraz szukał konkretnych przypadków, ale bywało, że w swoich postach odnosiłeś się tylko do deklaracji Aiko.
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col


Ostatnio edytowane przez Col Frost : 09-11-2021 o 09:33.
Col Frost jest offline