Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-09-2007, 18:51   #71
Prabar_Hellimin
 
Reputacja: 1 Prabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znany
Dwóch pracowników stanicy, biorących udział w rozmowie, wybiegło na dwór z mieczami w ręku. Gnom, który uprzednio siedział na ławie, pobiegł obudzić resztę. Ogień powoli zajmował już strzechę dachu stajni i kwater, gdy wszyscy posłańcy (pięcioro plus trzech, będących już na nogach) byli na nogach.
Jeden z tych, którzy wybiegli, podążył w stronę podpalaczki, został jednak potrącony przez wybiegające konie. Leżący na ziemii, zapewe pożądnie poturbowany, jest idealną ofiarą.
Drugi, zaraz po wyjściu zdjął z ramienia kuszę i wystrzelił bełt w stronę hałasującego strażnika, trafiając go w prawe ramię.
Gnom, zaraz po przebudzeniu pozostałych wyszedł, starając się pozostać niezauważonym, przeskoczył płot i zniknął w uliczkach miasta.
 
__________________
Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P
Prabar_Hellimin jest offline