17-11-2021, 19:56
|
#129 |
| - Tak należało postąpić - odrzekł krasnoludowi medyk. Pamiętał swoje słowa z placu. Przez moment wierzył wtedy, że uda się skanalizować wściekłość tłumu w coś pozytywnego. Okazało się inaczej. Jak na ironię, teraz znalazł się wśród tych, którzy spróbowali wprowadzić to w życie. Jak mógłby ich okłamywać? *** - Koniecznie - na słowa Łasiczki podniósł się Theo. Musiał się upewnić że pacjent przeżyje. A przynajmniej zrobić tyle ile można było zrobić. - Potem idę spać i radzę Wam to samo. Jeśli krasnoludy będą chciały byśmy byli martwi to będziemy. A bez przespanej nocy nasze rany nigdy się nie zregenerują. Kiedy skończę z Lordem, zmienię opatrunki i reszcie, trzeba zadbać by zakażenie się nie wdało - dodał. I jak powiedział, tak zrobił.
__________________ Ostatni
Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin |
| |