22-11-2021, 22:42
|
#128 |
| - Panowi, po co po antykwariatach się włóczyć, tam księgi, kurz i roztocza - powiedział Lupus - Tak się składa, że mam papier, atrament i pióra w skrytce w wozie. Czasem klienci potrzebują coś napisać... więc dlaczego nie ja mam zarobić za taką usługę? W końcu i ja potem najczęściej list dostarczam... Mój wóz powinien już być w pewnej szopie. Ogólnie rzecz biorąc to w miarę nie daleko. Tylko musimy znaleźć się na zachodniej części Trapów. Co prawda na melinie się nie nada, ale jak gdzieś przycupniecie to skoczę szybko i przywiozę co trzeba. Któryś z ziomków mnie podwiezie po znajomości. Na dokładkę będziemy mieli wóz pod ręką, w razie czego. |
| |