Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2007, 10:18   #22
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Almena słuchała słów Anny ze zdumieniem.
„Thomas... co za Thomas...?!”
”Kolejny nawiedzony staruszek;3 A-a! Widzisz?! Każą ci szukać jakiegoś miecza! Wezmą miecz, dadzą ci złoto, i każą się wynosić, yhymmm;3”
- Ale czy ten Thomas potrafi ożywić nieżyjących?! – dopytywała się z rozpacza Almena, gdyż nie otrzymała odpowiedzi na to najważniejsze pytanie. – Nie potrzebuję pieniędzy ani zaszczytów, nie chcę ich...! – dodała smutnie. – Chcę tylko spełnić swoją obietnicę; nie zostawię kogoś mi bliskiego, póki mogę o niego walczyć!

Kożuchy. Góry. Fajnie, lubię góry. Lubię też kożuchy XD

Pojawiło się trzech przyjemniaczków. Hm. Fle. Fuj. Ten bez oka, ten pocięty. Feh.
Za nimi, z krzaków wyszedł mężczyzna z łukiem.
No!
„Ten jest...sexi! OO’
„Almena... Nadal próbujesz wzbudzić we mnie zazdrośc, nawet po mojej śmierci?!;3 Jak ta pokraczna, nieogolona wywłoka z krzywymi nogami ma być sexi?! Gdzie podział się twój bystry elficki wzrok, hm?;3 Poza tym on ma broń i raczej zamierza jej użyć w śmiercionośnych celach”
- Witam. Przepraszamy, że nachodzimy, niestety świat i władza, która rządzi tym państwem nas do tego zmusiła...
„Jest całkiem słodki!
„Będzie jeszcze słodszy, jeśli cię zaraz zgwałci a potem poderznie ci gardło?!”
„Mówię tylko, że czuję, iż kiedyś był dobrym człowiekiem!...”
„Był. Każdy kiedyś był dobrym człowiekiem, na przykład w łonie matki. A teraz rusz swój zgrabny tyłek, i do dzieła, zanim ci go skopią!”
„Jest ich czterech a nas... ee...?” – rozejrzała się bezradnie.
„Cztery baby” – wspomógł mnie głos kochanka.
„Gdzie się podział ten dziad, Alan?! Dziadów nigdy nie ma, kiedy czeka męska robota!XD”

Almena wstała i chwyciła słój łuk.
- Słuchaj, panie sexowny z łukiem! – zawołała ironicznie. – Wszyscy staramy się jakoś przeżyć, a takie napady, jak ten, który nam zafundowaliście, nie sprzyjają temu zbytnio. Jeśli chcecie zarobić, możecie iść z nami, jako nasi ochroniarze, a nie wrogowie! – zaproponowała wesoło.
„Jesteś szalona, Almena”.
„Skoro ten cały Thomas ma złota jak lodu, a nie przysłał nam eskorty, niech płaci tym dziadom! Jeśli poddamy się i oddamy im złoto, i tak zapewne nas zgwałcą i pozabijają. Jeśli pójdą z nami, tym lepiej. Najwyżej jakoś się ich pozbędziemy po drodze. Jeśli chcą walczyć, trudno, będę walczyła. Ale... on jest sexiiii!.... XD”
„Jesteś... szalona...”
- Słuchajcie, wyruszamy na wyprawę, mamy coś zdobyć dla bardzo bogatego jegomościa, który hojnie nas za to wynagrodzi – mówiła dalej Almena do zbójów. – Jeśli chcecie moje złoto, musicie wziąć je sobie z mojego trupa, bo nie poddam się niegodziwym łotrom bez walki! Jeśli zaś macie trochę rozumu w głowach, chodźcie z nami, a za ochronę dla nas nasz zleceniodawca wynagrodzi was bardzo hojnie! Przez cały rok możecie urządzać na tym zadupiu ryzykowane napady, a i tak nie uzbieracie tyle złota, ile dałby wam nasz pan! Spróbujcie znów zarobić uczciwą pracą, a nie pożałujecie! Przecież kiedyś potrafiliście, wy, wasi rodzice, dziadowie, pradzia...!
„Almena... starczy... -_-#”
- Ekhym Więc? – zerknęła wyczekująco na zbójów.
Jeśli zaatakują, zagwizda, dając Elseviorwi, ogierowi znak, aby kopnął znienacka pana sexownego, by ten nie mógł strzelić z łuku. [i żeby potem koń wycofał się nieco w gąszcz lasu i był bezpieczny poza zasiegiem łotrów] Potem zaś błyskawicznie Almena wystrzeli z łuku do pana sexownego, celując w ramię, aby uniemożliwić mu dalszą walkę, i wskoczy po gałęziach gdzieś na drzewo, żeby z bezpiecznej wysokości strzelać do panów z mieczami. XD
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline