Wątek: WFRP 2ed - III
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2021, 16:23   #142
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
- Prawda - przytaknęła Eleonora, ale jakby niepewnie, zamyślając się. - Z tego co pamiętam, dalej są jeno lasy i sporadyczne poręby, o lepsze miejsce na nocleg raczej ciężko.

Przestąpiła z nogi na nogę, zerkając przelotnie na pociemniałe niebo i wydłużające się cienie. Zmierzch motywował do szybkiego rozbicia obozu.

- Po ciemnicy - zawyrokowała - to nie ma co szukać. Ręce mamy związane, jak to mówią.

Odwiesiła z powrotem kuszę, odwiązała lejce i wskoczyła na powrót na siodło. Okręciła się w stronę Theo.

- Mistrzu Hohenheim, podjadę z panem ten kawałek. Zawołajmy z daleka, co?

Pytanie musiało być grzecznościowo-retoryczne, bo Łasiczka cmoknęła na kasztaniaka i obrała kierunek na wijącą się ku górze ścieżkę. Prewencyjnie upewniła się, że płaszcz otulał kuszę i pochowane na własnej osobie noże, kryjąc je przed spojrzeniem obecnych lokatorów Wiedźmiego Wzgórza. Pierwsze wrażenie, etc...



_______________________________

70, 39, 65, 85, 2
 
Aro jest offline