Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2021, 21:53   #42
Kolejny
 
Kolejny's Avatar
 
Reputacja: 1 Kolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputacjęKolejny ma wspaniałą reputację
Thanos omiótł wzrokiem nowe otoczenie. Teraz bez żadnych wątpliwości wiedział już, że ich gospodarze dysponowali imponującą mocą, porównywalną lub przewyższającą moc Kamieni. Kiedy już odzyska to, co utracił, będzie musiał ostrożnie planować następne kroki. Na wypadek, gdyby zdecydowali się stanąć na jego drodze.
Szybko poznał pole bitwy. To tutaj jego armia Chitauri pod wodzą Lokiego poniosła klęskę. Z tłumu wychwycił Hulka i Thora... Choć nie wątpił, że z przyjemnością starłby się z nimi w walce, miał teraz ważniejsze sprawy na głowie. Pokonanie ich po raz kolejny było mniej ważne niż jak najszybsza wygrana i opuszczenie tej gry.

Podszedł na chwilę do charakterystycznego grobu przy którym zebrało już już kilka innych postaci. Rzucił oschłe:
- Nie spodziewałem się, że tak szybko zginiesz. Wciąż, masz mój szacunek, Stark. Mam nadzieję, że zostaniesz zapamiętany.

Za plecami usłyszał pół-znajomy głos. Należał do kobiety, ale była ona zbyt podobna do jego byłego podwładnego, żeby można było mówić o pomyłce. Najwidoczniej nie wszyscy wrócili z zaświatów w tej samej postaci.
- Loki... Zdecydowanie masz tupet. Nie mogłaś żyć z własną porażką. I gdzie cię to doprowadziło? Z powrotem do mnie - uśmiechnął się lekko - Pojawiasz się i rzucasz głosem. Ale jestem gotów póki co puścić to płazem. Jeśli nie masz dowodów, wycofaj się i posłuchaj.
Przysiadł na jednym z pobliskim głazów.
- Kluczową różnicą pomiędzy wczorajszym dniem a dzisiejszym jest to, że wczoraj wszystko było losowe. Dzisiaj - wręcz przeciwnie. Tym bardziej niepokojący jest fakt, że głosy są rzucane na prawo i lewo na różne postaci. Chaos i rozproszenie głosów jest na rękę Mafii. Zalecam nie głosować dopóki wszyscy nie wypowiedzą się co do wydarzeń zeszłej nocy. Ktoś może wiedzieć więcej niż inni, ale nie chce się zdradzić i być może jest to jeden z oddanych już głosów. Wciąż, najpierw chcę poznać pełny obraz. Po pierwsze, osoba która była w więzieniu powinna to publicznie ogłosić. Będziemy mieć pewność, że nie jest ona seryjnym mordercą.
 
Kolejny jest offline