Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2007, 16:13   #91
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
- Gościnnym narodem to Wy nie jesteście więc opuścimy to miejsce jeśli nasze towarzystwo wam nie w smak. Jeśli o tchórzostwo zaś idzie to widać jakiś odważny, skoro sam nie zechciałeś podejść jeno z kompanią.
My elfy zawsze szukamy pokojowych rozwiązań, ale gdy trzeba ze złem walczyć to nie unikamy starcia. Na równi z Wami gromimy oddziały zielonych i chaosu, więc przez wzgląd na wspólnego wroga należy się i nam szacunek, na równi, jaki z tej okazji i ja do Was żywię. Alkohol przez Was przemawia, dlatego rozmowa i tak chyba nie ma sensu. Możecie się więc czuć wygrani…

( "szkoda, że a z podobnym uporem własnych twierdz nie bronili" - pomyślał i przemilczał sprawę).

Otto utwierdził Lilawandra w zamiarze, chwilę później jednak nim elf odpowiedział krasnalowi, mówił jednak na tyle gładko i bez aroganicji żeby przypadkiem nie wyprowadzić z równowagi rozmówcę.


- Chodźmy stąd przyjaciele, teraz potrzeba nam wypoczynku a nie burd karczemnych.
 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 04-09-2007 o 16:15.
Eliasz jest offline