Tak, to było zwykłe morderstwo, ponieważ wyłącznie licencjonowany członek Świętego Zakonu Rycerzy Sigmara może być oskarżycielem, sędzią i katem. A takiej licencji nie daje się byle komu. Jest sporo samozwańczych łowców czarownic, ale są oni ścigani jak przestępcy. Z kolei najemni łowcy czarownic powinni trzymać się zapisów umowy i nie przekraczać nadanych im uprawnień. |