02-12-2021, 17:19
|
#44 |
| - Tylko tubus ze zwojami - odpowiedział naciągając mocniej płaszcz. Wskazał dłonią na Berenikę niosącą zdobycz. - Poza tym wszystko wyczyszczone. Dokładnie i skrupulatnie, lepiej niż niejedna ekipa budowlana.
- Poczekajmy z zejściem na Maakora, nie ma sensu się rozdzielać. - Oparł się o cembrowinę plecami. - Większość solidnych warowni z tamtych czasów posiadała co najmniej kilka tajemnych przejść i korytarzy. Większość co prawda służyła do ucieczki z warowni w przypadku oblężenia, ale czasem przejścia są również w obrębie warowni. Na pewno warto to sprawdzić, ale nie pchałbym się tam z całym majdanem. - Spojrzał na wilka kręcącego się w pobliżu. - On zostanie nie? Mogę zejść i zobaczyć co tam jest, czy nie ma jakiś pułapek i dać Wam znać, czy warto schodzić. - zasugerował.
Ciekawość gnoma była urocza, ale mogła doprowadzić do nader krótkiego życia tego obiecującego czarodzieja. |
| |