Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2021, 15:15   #192
Draugdin
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Millenna czuła, że walka z harpiami wisiała w powietrzu i była więcej niż przekonana, iż uniknęli jej jakimś cudem. Mimo, że była przygotowana i czujna na niekorzystny rozwój wydarzeń była jednak wdzięczna losowi za sposób w jaki potoczyły się wydarzenia. Miała wrażenie, że jej nowi towarzysze też odetchnęli z ulgą. Być może też chwilowo mieli walki aż nadto.
Korzystając z wolnej chwili poszła w kierunku pieńka gdzie zabijając węża reprezentowała swoje umiejętności strzeleckie. Wyciągnęła, oczyściła i schowała strzały. Pomyślała sobie, że wybranie kołczanu o pojemności sześćdziesięciu strzał było jednym z lepszych wyborów w jej życiu i nie wątpiła, iż w szeregach tej drużyny na pewno nie raz i nie dwa będzie wykorzystywała go do granic wydajności. Podobało jej się to. Lubiła przygody i gardziła bezczynnością.

Reszta nocy minęła spokojnie i nawet udało im się wszystkim odpocząć. Po zaspokajającym najwybredniejsze żołądki posiłku drużyna zaczęła zbierać się w podróż do Longshadow. Co prawda przyjęli ją w swoje szeregi bez sprzeciwu jednak póki co nadal czuła się trochę jak piąte koło u wozu. Wiedziała, że to tymczasowe i za jakiś czas wdroży się w życie drużyny i stanie się jej pełnowartościowym członkiem, jednak musiało to przyjść z biegiem czasu. Nie wtrącała się za bardzo w dyskusje nie znając ich jeszcze dobrze i z drugiej strony nie chcąc wyjść na przemądrzałą. Póki się nie wdroży i nie zdobędzie ich zaufania postanowiła czujnie wszystko obserwować, słuchać i starać się być pomocną gdy o to poproszą.

Z rozmów między towarzyszami wywnioskowała, że mają podzielone zdania w temacie hobgoblina czy puścić go wolno czy też jeszcze za wcześnie. Jej zdaniem można by go jeszcze trochę przetrzymać. Było to jednak jej prywatne zdanie. To znaczy jakby ją ktoś pytał to powie co o tym myśli. Póki co jednak nie miała zamiary wyrywać się przed szereg. To rzadko jest dobrym rozwiązaniem. No i nie chciała być przemądrzała.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline