Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-01-2022, 10:34   #12
Draugdin
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Walka była krótka i szybka. Poza elfką, która została lekko ranna nikt nie odniósł obrażeń, a dwa orki leżały martwe. Przeszukanie ich ciał nic nie dało, gdyż nie mieli przy sobie niczego wartościowego wliczając nędznej jakości broń.

Ruszyli dalej szlakiem, który wkrótce zaprowadził ich do wielkich drewnianych wrót zamocowanych w potężnym kamiennym wejściu. Od razu widać było porządną krasnoludzką robotę od misternych zdobień po solidne zamocowania oraz strategicznie rozmieszczone otwory strzelnicze. Z miejsca, w którym stali nie można było niczego lub tym bardziej nikogo dostrzec. Taki był jednak zamysł budowniczych. To oni mieli mieć przewagę, a nie odwrotnie.

Draugdin nie sądził, żeby ktoś tam był lub cokolwiek im groziło, a przynajmniej na samym wejściu. Zakładał, że stara i dawno już opuszczona krasnoludzka twierdza, która od lat rozpalała wyobraźnie wielu poszukiwaczy przygód najprawdopodobniej była opuszczona, a na pewno nikt nie strzegł jej wejścia, bo po co.

Jako dobrze opancerzony wojownik wiedział, że jego głównym zadaniem była walka na pierwszej linii frontu. Do tego był stworzony i w tym się szkolił. Spojrzał po towarzyszach zastanawiających się co robić dalej.
- Chyba nie będziemy tak stali? W każdym razie ja idę. Zakładam, że jeśli w ogóle to kłopoty mogą na spotkać gdzieś dalej lub głębiej w korytarzach tej twierdzy. - Powiedział smokowiec po czym ruszył w kierunku drewnianych wrót wejścia.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline