Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2007, 11:00   #15
Midnight
Konto usunięte
 
Midnight's Avatar
 
Reputacja: 1 Midnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputację
-Skąd wiem? Podróżując w czasie łatwo o informacje... a gdy zdobywa się je z pierwszej ręki to zyskuje się pewność że są prawdziwe a nie absurdalne. Widziałem na własne oczy jak ścigany Pan Hogan przebiegł przez mur zaś Pani Cornick nad nim przeskoczyła. Jak mówiłem zginiecie za miesiąc od wybuchu i wszystko co macie zniknie. Wiem kim są przynajmniej niektórzy z nich... władze? a czy władze są w stanie powstrzymać kogoś kto widzi przyszłość. Jutro w samo południe w barze Eruption na Manhatanie... tam dowiecie się wszystkiego...

Sara jeszcze dlugo patrzyla w miejsce, w ktorym jeszcze chwile temu stal Hiro. Ktos kto widzi przyszlosc, ktos kto podrozuje w czasie, ktos kto przechodzi przez sciany. Spojzala na Paula. Wiec jest ich wiecej... Wiecej takich jak ona... Nie wiedziala co powiedziec swojemu szefowi i kochankowi. Czy teraz beda sie odnosic do siebie jak ludzie calkowicie sobie obcy? Czy to co ich laczylo, chocby to byl tylko zwykly sex, przestanie istniec? Nie wiedziala co robic... Stala tak i patrzyla na mezczyzne, ktorego jak sie jej wydawalo znala. Przechodzic przez sciany... Slowa Nakamury wciaz i wciaz rozbrzmiewaly w jej glowie. Pierwszy odezwal sie Paul wybudzajac ja z chwilowego stanu odretwienia.

- Co on powiedzial? Bar Eruption?

Acha.... Wracamy do stosunku szef i podwladny. Zrobilo sie jej nieco smutno ale w koncu na co liczyla.....

- Tak panie Hogan. Na Manhatanie. Zaraz sprawdze dokladna lokalizacje i w miare mozliwosci zarezerwuje stolik dla trzech osob. Rozumiem, ze nie bedziemy kozystac z firmowego samochodu, tak wiec czy mam zamowic taksowke?


Z biorka podniosla swoj notatnik i dlugopis gotowa do zapisania jego polecen. Czysty profesjonalizm. .... Z bolem w sercu....
 
__________________
[B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B]

Ostatnio edytowane przez Midnight : 06-09-2007 o 12:11.
Midnight jest offline