| @Dhratlach wszystko w granicach rozsądku i logiki jest w porządku. Jeżeli tylko nie będzie to jakaś groteska, to raczej nie będę oponował. Być może współgracze będą mieć jakieś "ale", że im rzucasz kłody pod nogi. To już jednak będziesz musiał załatwiać z nimi sam.
Lubię kreatywnych graczy i nawet jeżeli pomysł mnie zaskoczy, to w pierwszej kolejności będę się starał na niego zareagować jakoś światem i NPC-ami, a nie cenzurą, że nie podoba mi się to, czy tamo.
Jak wspomniałem wcześniej zastrzegam sobie prawo veta, bo choć jestem ugodowy i na wiele pozwalam graczom, to jednak to ja trzymam lejce tego dyliżansu i kieruje fabułą i to ja mam ostatecznie decydujący głos.
__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death |