Odszedł od krasnoluda i spojrzał na stoliki w poszukiwaniu pewnych rzeczy. Wziął to czego szukał: jakiś stalowy kufel, wmiskę oraz łyżkę. Chciał sobie po rozrubie zrobić mieszankę najmocniejszych alkocholi i jajecznicę. "Ciekawe co z resztą...." pomyślał i zaczął szukać towarzyszy. Widział krasnoluda, ludzi ale nie półdemona i akrulkę. Podszedł do wejścia i otworzył drzwi żeby wpadło świeże powietrze.
Ostatnio edytowane przez MrYasiuPL : 06-09-2007 o 15:12.
|