Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-01-2022, 16:37   #1030
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Hideki und Migmar
Hideki kiwnął głową.
- W istocie, w istocie. Bardzo miło, że ktoś wreszcie mnie docenił. – rzekł Hideki notując słowa Migmara.
- Co nam piszesz? – zapytała Kuni podejrzliwie.
- Nic co mogłoby ciebie interesować. – Odparł Hideki odsuwając się
- Nie będziesz mi mówił co powinno mnie interesować. – zawołała Kuni usiłując walnąć Hidekiego kulą w rękę aby wypuścił notes.
Rin się przyglądał im od jakiegoś czasu.
- Wiecie, że jakbyście byli postaciami z książki albo komiksu, to czytelnicy, z powodu takiego zachowania, robiliby z was parę? – rzekł z wielkim „niewinnym” uśmiechem.
Kuni i Hideki zamarli zdjęci przerażeniem.
- Ja już chyba sobie pójdę… – rzekł Hideki.
- Nie! Migmar powiedział, że jesteśmy nowymi pomocnikami Awatara. – zawołał Rin.

Opowieść o Upadłych.
Jinora popatrzyła na Daichiego i skinęła głową.
- Ma Pan rację. Kimże oni byli? Człowiek, którego złamała władza, na jaką nie był gotowy. Ktoś, komu odebrano wszystkich, których kochał. Ta, której rany zadane w dzieciństwie okazały się zbyt głębokie. Co do twojego planu Migmarze, to pewne ryzyko. Może wymknąć się spod kontroli…
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline