Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2007, 16:56   #110
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
Avrael miał dzisiaj najwyraźniej niefart, nie dość, że ze stołu złapał akurat łyżkę to w dodatku trafił nie w tego co trzeba.* Terasss to naprawdę mam kłopoty sss, wsszystko przess krasnoludy. Gdzie jest Daro gdy najbardziej go potrzeba...*. Półdemon nie wiedział jak mógł spudłować tak bardzo, on łucznik z wprawnym okiem. Kątem oka dostrzegł jakie kłopoty ma Akrulka. *będę ss tego żałować* to myśląc wrzasnął w stronę trzeciego napastnika (tego od flaków):
-[i] Ty tam Krassnoludzie Zafajdany, pomożesz swemu obleśnemu ziomkowi czy MLEKO uderzyło ci do głowy...sss?!![i] Avrael miał nadzieję na właściwą reakcję krasnoluda na obelgi, która da niepowtarzalną szansę Lyhnis na atak. Teraz musiał jeszcze zająć się swoim "pokurczem". Złapał kufel (mam nadzieję, że jest tam choć jeden) i cisnął nim w atakującego krasnoluda. Keitaro starał się szybko podbiec i wymierzyć solidny cios w szczękę.*I jessszcze ten elf sss...o Bogowie...*
 
__________________
Dobry Polak , to mądry i światły człowiek , otwarty na innych ludzi i inne kultury , ale też człowiek ostrożny , człowiek czujny , mający regał książek , komputer z internetem i Ak 47 na strychu <joke>
qaz jest offline