Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2022, 07:17   #24
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Porucznik Liev poruszył się, a jego dłoń powędrowała do skroni kiedy półprzytomnie rozglądał się z nadzwyczaj przyjemnego w dotyku miejsca zwanego... podłogą. Ni to warknął ni mruknął przewracając z pleców na brzuch w kierunku Morlofa by zacząć się powoli podnosić marudząc coś pod nosem o "Jebanym cywilu..."

Zakaszlał ciężko zastygając w pół ruchu i o mało nie upadając przy tym na posadzkę dłońmi szukając lepszego oparcia by się podnieść, a kiedy to zrobił... stojąc dłoń powędrowała do skroni i zaczął się oglądać wokoło, aż jego spojrzenie spoczęło na kamiennym, niebieskim posągu i niewyraźnych... cieniach? Stojących gdzieś za nim...

Jego dłoń powędrowała do komunikatora, a wargi poruszyły się wydając lekko zdezorientowane dźwięki układające się w słowa.

- Komputer, stan osobowy i odczyty życia. Pokład drugi, korytarz, moja lokalizacja. Promień...

Rozejrzał się wokoło nie do końca przytomny...

- ...piętnaście metrów.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline