Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2007, 22:45   #20
Yoda
 
Reputacja: 1 Yoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputację
-A jednak to chyba coś więcej niż umiejętność tworzenia baletnicy z lodu... Na razie Twój dar działa instynktownie... w chwili niebezpieczeństwa... takiej jak ta... zaczyna działać samoistnie... Ale nie musi tak być. Możesz nad nim zapanować a wtedy... wtedy ocalisz świat. Wybrałem Ciebie bo takie jest Twoje przeznaczenie...-patrzył Ci prosto w oczy-Nie będziesz sama... Razem z Tobą do walki staną inni... a Ludzie z którymi będziesz walczyć... Wiem że jest ich piątka... znam moce trójki... ale nie czas na to. Bar "Eruption" na Manhatanie. Jutro o 12 w południe będe czekał razem z resztą... a teraz muszę odejść...

Katie stała przez chwilę wpatrując się w miejsce gdzie zniknął Japończyk. „Jacy inni?… Jutro?” Odgłos tłuczonego szkła jej nie przestraszył. Miała do niego jeszcze parę pytań. Nagle zimno zaczęło ustępować.
„Jak on się właściwie nazywał? Hiro? Hiro Nakamura? Dziwne nazwisko…coś mi się obiło o uszy.” Nie patrząc nawet jak plama z kawy błyskawicznie rozprzestrzenia się po beżowym dywanie zrobiła krok w stronę komputera ale zawahała się. „Nie. To nierozsądnie. Namierzą mnie.” Podeszła do drzwi wyjściowych. Założyła trampki i zarzuciła ciemny płaszcz. Upewniła się że ma w kieszeni swój rewolwer i trochę drobnych. Wyszła z mieszkania. Zamknęła drzwi zostawiając włączony telewizor, światło i potłuczony kubek. Niedaleko jej mieszkania była mała kafejka internetowa. Będąc w windzie wyjęła bezbarwny lakier do paznokci i pomalowała sobie opuszki. Całe szczęście mieszka na 21 piętrze więc zdążyła. Szła a właściwie to już biegła udając że idzie. O mało nie zabiła się na prostej drodze przed samą kafejką o wdzięcznej nazwie „Hell” która była czynna całą dobę. Przeszła obok pryszczatych nastolatków i obleśnych facetów oglądających jakieś stronki porno z tlenionymi blondynkami „Kryzys wieku średniego…albo raczej impotencja.” Uśmiechnęła się pod nosem do swoich myśli. Była niezwykle podekscytowana. Siadła przy najdalszym komputerze tak aby nikt jej nie przeszkadzał. Włamała się do amerykańskiej i japońskiej policyjnej bazy danych. Cóż…sam kiedyś pomagała przy tworzeniu specjalnych oprogramowań dla policji. Wpisała w wyszukiwarki i googla „Nakamura”. Na wyniki nie musiała długo czekać. Czytała wszystko co tylko się dało.
 
__________________
Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein

Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę.
Yoda jest offline