Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2022, 20:47   #107
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Pokoje służby w bocznym skrzydle

Lars stęknął odruchowo, kiedy obciążona masą jego obracającego się ciała zraniona noga przeszyła umysł Norsmena szpilami przeraźliwego bólu. Chociaż w pierwszej chwili nie miał jeszcze pojęcia, kto tak złowieszczo hałasował za jego plecami, instynkt z miejsca zaczął przeraźliwie ryczeć w myślach barbarzyńcy. Ręka rosłego mężczyzny wystrzeliła ku przecinającemu tors pasowi, do którego w podróży Lars troczył przewieszony przez plecy topór.

Lecz oręża nie było na plecach i Norsmen potrzebował krótkiej chwili, by przypomnieć sobie, że odłożył topór w szczelinę między ścianą i łóżkiem, na którym teraz leżał upojony alkoholem Karl Peter Niers.

Starając się nie zwracać uwagi na palący ranną nogę ból, Lars skoczył w stronę łóżka mierząc jednocześnie wściekłym wzrokiem dwóch mężczyzn, którzy właśnie gnali przez pokój w niego kierunku. Obaj mieli na sobie ciemne stroje i zafarbowane na ciemny brąz skórznie, a w rękach solidne dębowe pały, których rozmiary jawnie dowodziły tego, że potrafią jednym celnym ciosem pozbawić człowieka przytomności, jeśli nawet nie życia.

Lars pewien był, że widzi tych ludzi pierwszy raz w życiu i nie miał pojęcia, czym zaskarbił sobie ich wrogość, ale twarde zacięte miny obu napastników mówiły jasno, że nie chodziło im o wypicie cudzego wina.

Norsmen ryknął dla dodania sobie animuszu, dopadając dzikim susem łóżka i przygniatając z rozpędu nogę chrapiącego głośno Niersa. Obaj napastnicy znaleźli się przy nim w tej samej chwili, ale ich przewaga liczebna w połączeniu z ciasnotą pomieszczenia stała się znienacka uciążliwością.

- Co kurwości? - wybełkotał Karl Peter otwierając szeroko zamglone oczy i spoglądając na drabów z pałkami biorących zamach w ciało grzebiącego za łóżkiem Larsa.

Wstawki dla Olivii i Franza pojawią się w osobnym poście, Larsa i Karla czeka teraz ostra akcja! Bielon, przyjąłem za niemożliwe, byś cały wieczór pił na umór z toporem przy pasie, podobnie jak w wierzchnim odzieniu czy pancerzch - więc odstawiłem go fabularnie pod ścianę. Napisz proszę jak miotasz klątwy, depczesz Niersa i wyciągasz topór i koniecznie rzuć 3k100. Asmodian, Niers jest mocno skołowany, ale może instynktownie zaczynać działać!


 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest offline