Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2022, 21:14   #36
Muagor
 
Muagor's Avatar
 
Reputacja: 1 Muagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputacjęMuagor ma wspaniałą reputację
Ciekawość Dasha pchnęła go do biegu, aby sprawdzić co znajduje się z drugiej strony ściany, ale to co wcześniej wydawało się być halucynacjami mającymi odwrócić jego uwagę okazało się być rzeczywistą kabałą. Zderzenie z postawnym Pakledem oszołomiło na chwilę Tellarytę, a widok grupy pościgowej dołożył efektu. Na koniec biedny inżynier stał trzymany przez Malrofa, który na dodatek wciskał mu w skroń broń. Jakby tego było mało Liev zaczął negocjować w partacki sposób.
- Menda i oferma, odezwał się wzór wszelkich cnot.... - stęknął w uścisku Malrofa Dasha.
- Czy Ci rozum go końca odebrało kretynie? - powiedział do swojego porywacza próbując poluźnić jego chwyt dla lepszego oddechy - Chcesz porozmawiać z kapitanem? To masz do tego komunikator. Zobacz. - Dash uderzył ręką w komunikator, który zadźwięczał charakterystycznie - Kapitanie! Ten idiota zwariował! Trzyma mnie jako zakładnika, aby z panem porozmawiać!
Dash nawet nie myślał o tym ile paragrafów złamał Pakled, ale jedno było pewne. Po dzisiejszym wyskoku czeka go zakład resocjalizacyjny. Pozytywnym aspektem tego był fakt, że już nie będą musieli go znosić. O ile do tej pory działał im na nerwy, to teraz już całkowicie przesadził.
 
Muagor jest offline