Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-02-2022, 14:59   #65
Lechu
 
Lechu's Avatar
 
Reputacja: 1 Lechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputacjęLechu ma wspaniałą reputację
9 sierpnia 2050, Okolice Blairsville

JD był ciekaw kolegów po fachu o których wspomnieli Leśny z Billem. Blairsville nie było taką dziurą skoro miejscowość miała swojego lekarza. Davis chciałby poznać tego człowieka i miał nadzieję, że byli różnych specjalizacji. Być może kiedy John trafi do Wheeling sam będzie zmuszony podróżować pomiędzy mniejszymi osadami. Nie brzmiało to jak coś skrajnie bezpiecznego, ale zdrowie pacjenta było ważniejsze niż wygodnie kapcie i ciepła kawka każdego ranka.

- Caligine? - zapytał jakby sam siebie Davis. - Słyszałem, że Hector tam był. - pokazał głową na nowojorczyka. - Opowieści z tamtego miejsca są niewiarygodne. Jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni, ciągle powtarzający się ten sam dzień i obcowanie z ludźmi którzy żyli lata temu... Mam nadzieję, że nigdy nic takiego mnie nie spotka. A co wy wiecie o Caligine?

MG medyk chciałby mocno wybadać swoich kompanów co do wypowiadanych przez nich faktów na temat Caligine. JD chciałby się przekonać czy to bujda na resorach czy nie. Z tego co pamiętam nie złapał Hectora na kłamstwie i nawet jego szósty zmysł nie pomógł. Nie wiem jakie rzuty będą potrzebne zatem zostawiam to tobie.

 
Lechu jest offline