Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2022, 21:45   #13
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację

Przez spojrzenie Apolyona mignęła troska gdy Yann skłamał o jedzeniu wcześniej. Znał te zagrywki. Rzucane na szybko gdy się zorientowało, że jednak nie starczy kasy. Bez czasu aby wymyślić coś wiarygodnego.
- Apolyon. Albo Frey, bo krócej. Nie “pan”. Jesteśmy tu towarzyszami - upomniał Yanna ciepło, a potem, gdy Dervan zwrócił uwagę na płaszcz przytaknął i ukrył naszywkę.


- W porządku Yann… opowiedz mi o sobie. Nie trafiłeś do nas przypadkiem… chyba, że to mi rekruter nakłamał na temat tego czym jesteśmy - uśmiechnął się popijając piwa i rozglądając, robiąc w głowie listę rzeczy które słyszał o tej dziurze w której wylądowali i poszukując spojrzeniem kogoś kto mógłby być chętny opowiedzieć mu jak to wygląda z perspektywy lokalsów.


Jakimś ładnie rzuconym testem wiedzy lokalnej, czy wiedzy historii, albo perswazji jak się ktoś znajdzie chciałbym dowiedzieć się więcej o tym jak to tu wygląda.

Co może oznaczać “chellanizacja młodzieży”, czy to sprawa ekonomiczna, czy może wzory naśladowania są chelliańskie, czy może było tu biednie i głodno póki Chellax się nie zainteresowało…

Ogólnie chcę się rozeznać w tutejszej polityce, skoro mamy zadanie polityczne =]

 
Arvelus jest offline