Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2022, 12:53   #355
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Jakoś udało mu się przeżyć. Jakoś. Choć przeżycia tej nocy na zawsze wstrząsnęły halflingiem , wciąż nie potrafił wyjść z szoku - wymamrotał jedynie szczere podziękowania… Krasnoludowi którego otruł i okradł…

- Co … co tam się stało ? Uciekałem przed kultystami … zamordowali
… -

Tupikowi ściskało się gardło, już i tak z trudem mówił , niemniej wspomnienia katowanego Sigmaryty przelewały czarę…

- Kultyści w dworku , świnie, brat Bonifacy … może … może jeszcze tam jest , albo inni… - rzucił niepewnie próbując dźwignąć się na nogi. Musiał dokończyć sprawę pałacyku, ruszyć tam ze zbrojnymi – choćby z krasnoludami, musiał też odwdzięczyć się krasnoludowi , wiedział nawet jak , ale wszystko po kolei. Nie wiedział czy ruszyć wprost do świątyni czy najpierw sprawdzić pałacyk. Wiedział że sam tam nie wróci.
 
Eliasz jest offline