Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2022, 18:35   #19
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Po wyjściu z Zajazdu Darvan zdjął zielony płaszczyk i schował go do plecaka. Godło może można i było zakryć, ale parę osób w jednakowych wdziankach za bardzo rzucało się w oczy. Nawet jeśli mało kto wiedział o tym, że powstaje nowa jednostka, to zawsze jednakowo ubrane osoby kojarzyły się z jakimiś oddziałami, a w rozmowach z "mundurowymi" ludzie i nieludzie zazwyczaj bywali ostrożniejsi w wypowiedziach.

Kłębiący się na ulicach tłum sprzyjał nie tylko potencjalnym kieszonkowcom, ale i tym, którzy chcieli się w tym tłumie ukryć.
Z tego też powodu Darvan dość późno zorientował się, że ktoś ich śledzi. Czyli, mówiąc innymi słowami, mają tak zwanego ogona. Czy to ich stroje wywołały takie zainteresowanie, czy była tego jakaś inna przyczyna, tego nie wiedział. No i musiał przez jakiś czas pozostać w niepewności, bowiem dziewczyna zniknęła mu z oczu.
Był jednak pewien, że prędzej czy później znowu ją zobaczy...

- Jakaś małolata przyszła tu za nami - powiedział do kompanów. - Jak ją zobaczę, to spróbujemy ją złapać... Może zastawimy pułapkę. A teraz... zobaczmy, czym poczęstują nas w "Szczurze". Ilość gości sugeruje, że jedzenie nie jest tu najgorsze.
 
Kerm jest offline