Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2022, 13:57   #84
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Zostali sami, reszta się rozproszyła więc Sorcane mógł się odezwać nieskrępowany.

- Wiem, że eksperci od magii nie rosną na drzewach, ale trochę wiary, przyjacielu.

- Poza tym... polowanie na Chwiga poszło całkiem dobrze. Tylko widzisz...
. - mruknął do krasnoluda - Nie mogę pozwolić byście traktowali moich dobroczyńców jak jakieś bestie do pochwycenia, skrępowania i sprzedania na targowisku jak jakiś... towar.

Spojrzał przenikliwie na krasnoluda. Z pośród całej zgrai tylko on mógł to zrozumieć.

- Gdy siedziałem sam i grałem na flecie, przyszedł do mnie jeden Chwinga. Zaciekawił się moją muzyką, a potem dał mi do zjedzenia owoc, który uleczył moje gardło. Momentalnie przestałem chyrlać. Słuchał dalej mojej gry, lecz gdyście zrobili hałas, schował się wewnątrz kamienia.

- Mogę spróbować przywabić następne lecz musisz wiedzieć że najwyraźniej fizyczne uwięzienie naprawdę nic tu nie wskóra. Trzeba je potraktować z szacunkiem jak każdą żywą istotę. Schowaj więc pułapkę, a może przyjdą następne.
- rzekł elf po czym wydobył spod płaszcza flet i zaczął grać.
 
Stalowy jest offline