Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-09-2007, 22:54   #23
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
Siviee wstała spokojnie wciskając dłonie w kieszenie spodni, tuż pod wierzchnią tuniką.

-Nie mam złota. - powiedziała wzruszając ramionami. Patrzyła na nich uważnie - Chcecie - szukajcie. - ruchem głowy wskazała białego nieprzytroczonego konika i spokojnie podgryzającego trawę - Wydaje mi się jednak, że twym miłym paniom przyda się lepsza ochrona w podroży. A skoro wam potrzebne jest złoto, to gdy dotrzemy do domu tej oto hardej damy, niecały dzień drogi stąd - wskazała na Almenę - jaj mąż zapłaci panom za ochronę swej ukochanej zdecydowanie więcej niż warta jest jej biżuteria.

Kciukami zahaczyła dwa noże. Gotowe do użycia.

"Czterech." - stwierdziła w myślach - "Jeden zacznie przeszukiwać juki, wtedy zajmę się cudakiem z łukiem. Zostanie dwóch."

Przyglądała się poszukując broni u pozostałych trzech mężczyzn.
"Cokolwiek, co na moment osłabi ich koncentrację. JEdna chwila zastanowienia nad propozycją... Almena, tylko nic nie pieprznij. Milcz kobieto." - klęła w myślach.
 

Ostatnio edytowane przez Wernachien : 07-09-2007 o 23:07.
Wernachien jest offline