Zdrada… Na wojnie można się było tego spodziewać - ktoś zostanie przekupiony przez wroga, ktoś zmanipulowany, ktoś zaszantażowany, jeszcze inny będzie żądny zemsty na towarzyszach za prawdziwe lub wyimaginowane krzywdy. Ale Ishida… zdradził towarzyszy broni bo był zaślepiony ideałem walki o lepsze jutro. Całe lata zgryzoty i życia w kłamstwach, półprawdach, unikach i przejmującym ciężarze hańby w końcu złamały Draconisjanina i doprowadziły do samobójstwa. Iroshizuku miała nadzieję, że bardzo cierpiał. Przez te wszystkie lata utrzymywania zdrady towarzyszy w sekrecie.
Wybiegając na korytarz czuła wzbierającą furię, która szybko znalazła ujście. Rozpoznała jednego ze zdrajców idącego z bronią, więc szybko wymierzyła i oddała dwa ostrzegawcze strzały w jego głowę. Może Ishida zdradził i rozpoczął rozłam, ale z drugiej strony potrzebna była taka noc oczyszczenia, aby na lata pozbyć się kretów ComStaru.
Ostatnio edytowane przez Azrael1022 : 26-02-2022 o 16:53.
|