Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-03-2022, 12:19   #7
Feniu
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Kolorowo nie było. Zawalona kopalnia, kolejny punkt sporny dwóch rodów, przesądziła o losie Lanwina. Był oddelegowany jako dowódca do oddziału mającego zapewnić jej bezpieczeństwo i mieć baczenie na okolicę, ale pod jego nosem doszło do tragedii. Opieszałość w działaniu skutkowała też, że potężna ulewa zmyła wszelkie ślady, jakie mogły pozostać wokół kopalni i Lanwin nie miał wyjaśnień dla wściekłych możnych. Niełaska. Popadł w niełaskę i jego akcje w Teoffen poleciał na łeb i szyję. Musiał wyjaśnić sprawę kopalni. Musiał.

Głowa bolała go od natłoku mysli jak by obuchem dostał. Starał się być dzielny, ale tak naprawdę był przerażony. Taka porażka, cholera taka porażka ... On strażnik dróg i zwiadowca zawiódł. Został zaskoczony jak małe dziecko.

***

- Ależ Panie - tłumaczył się przez swoim zwierzchnikiem - oni nas zaskoczyli tak jak prawy mąż zaskakuje swoją babę która przyprawia mu rogi. Daleko od wejścia do kopalni byłem. Wyrąb drzewa miałem nadzorować, a tu wszystko się zawaliło jak by sam Sigmar młotem w ziemie uderzył.
- Las ciemny i zamieszanie było, a poza tym ten przeklęty deszcz. Nie znaleźliśmy żadnych śladów, ale kto najbardziej zawistny Panie. Tego ja waszej miłości nie muszę mówić.

***

Rozgorzały płomienie, jak on mógł nie zauważyć zasadzki - bystry był przecież. To przez ten ból, przez ból głowy. ~Pieprzona kopalnia. Od czasu wysadzenia kopalni tylko o tym myślał. O tym i jeszcze o odejściu. Osiemnastolatek nie znosił porażek. ~ Otrząśnij się do cholery bo zaraz zginiesz.

Dookoła świstały toporki łamały się nadpalone gałęzie. Lanwin rozejrzał się i wyciągając pistolet celując w jednego z agresorów. Ale ten dzień chyba nie był dla niego łaskawy.



51 - 98 - 77 - 44 - 64
 
Feniu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem